Poniedziałek, 5 kwietnia 2010
km: | 73.95 | km teren: | 0.00 |
czas: | km/h: |
Z cyklu rezerwaty - przypadkowo
Las Wiączyński to dzisiejszy cel , tak konkretnie to kesz OP20EE "Ruiny leśniczówki" . W tym kierunku cały czas pod wiatr przez Zieloną Górę , Justynów nad torami , scieżkami do Bedonia .
Przy ścieżce w Bedoniu , tak mnie jakoś zaciekawiło .
Tuż przed osiągnięciem kesza odpoczynek przy zbiorniku w lesie Wiączyńskim
Leśniczówka znalazła się w prawdopodobnym usytuowaniu i na tym etapie akcja zakończyła się powodzeniem . Dalej , że było niedaleko postanowiłem zajechać do Moskwy (była w zamiarach kilka razy ), więc jadę . Po drodze napotykam :
Miła niespodzianka , ale muszę tu jeszcze wrócić jak zrobi się potężnie zielono .
W Moskwie przyczepiłem się na chwilę do szlaku po wzniesieniach łódzkich . Tu wykonałem nawrót w stronę domu ( w planie było dokręcenie do ponad 50 pod wiatr , nie wyszło ,za mało "paliwa"), pojechałem w kierunku Paprotni , przeciąłem 72-tkę i do domu . Po drodze postanowiłem jeszcze raz poszukać OP04F1. Tym razem uparłem się i tak dreptałem , aż znalazłem . Tak ogólnie to wiosna jakoś tak ospale się pojawia .
Trasa Kotliny ; Borowa , Zielona Góra , Bedoń , Adamów , las wiączyński , Moskwa , Paprotnia , Małczew , Gałków Kolonia , Kaletnik , Rokiciny .
Las Wiączyński to dzisiejszy cel , tak konkretnie to kesz OP20EE "Ruiny leśniczówki" . W tym kierunku cały czas pod wiatr przez Zieloną Górę , Justynów nad torami , scieżkami do Bedonia .
Przy ścieżce w Bedoniu , tak mnie jakoś zaciekawiło .
Tuż przed osiągnięciem kesza odpoczynek przy zbiorniku w lesie Wiączyńskim
Leśniczówka znalazła się w prawdopodobnym usytuowaniu i na tym etapie akcja zakończyła się powodzeniem . Dalej , że było niedaleko postanowiłem zajechać do Moskwy (była w zamiarach kilka razy ), więc jadę . Po drodze napotykam :
Miła niespodzianka , ale muszę tu jeszcze wrócić jak zrobi się potężnie zielono .
W Moskwie przyczepiłem się na chwilę do szlaku po wzniesieniach łódzkich . Tu wykonałem nawrót w stronę domu ( w planie było dokręcenie do ponad 50 pod wiatr , nie wyszło ,za mało "paliwa"), pojechałem w kierunku Paprotni , przeciąłem 72-tkę i do domu . Po drodze postanowiłem jeszcze raz poszukać OP04F1. Tym razem uparłem się i tak dreptałem , aż znalazłem . Tak ogólnie to wiosna jakoś tak ospale się pojawia .
Trasa Kotliny ; Borowa , Zielona Góra , Bedoń , Adamów , las wiączyński , Moskwa , Paprotnia , Małczew , Gałków Kolonia , Kaletnik , Rokiciny .
K o m e n t a r z e
Fajnie wyglądają te drzewa z pierwszego zdjęcia. No i do Moskwy dojechałeś - nieźle się zapuściłeś. Pozdro!
Yacek - 14:08 środa, 7 kwietnia 2010 | linkuj
Komentuj