thewheel

Skibana rowerze

skibabike z Łaznów
km:9677.34
km teren:0.00
czas:brak danych.
pr. średnia:brak danych.

Kreski

Wykres roczny blog rowerowy skibabike.bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Archiwum

ministat liczniki.org

Przydatne

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2008

Dystans całkowity:149.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:37.47 km
Więcej statystyk
Niedziela, 24 lutego 2008
km:71.20km teren:0.00
czas:km/h:
Kategoria Wycieczki
Nie udało się

Zapowiadali że pojawi się słońce po południu , sprawdziło się . Plan dnia ; zrobić setkę wreszcie , zaliczając Łódź + las łagiewnicki , z wyliczeń moich powinno być wtedy 100 km ( ze 30 parę do Łodzi , przez miasto , lasem łagiewnickim i kawałkiem szlaku czarnego przez na obrzeżach Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich ( PKWŁ ). Powrót przez Nowosolną ) . W miarę ciepło , więc postanowiłem się wybrać w podkoszulku , polówce a na to narzuciłem polar . Śmigłem do sklepu kupić coś żonce i okazało się że można tak jechać ubranym , w sam raz . Wszystko było by ok. gdyby nie ten przeklęty wiatr ( choć nie taki porwisty jak w sobotę ) , ale mimo wszystko jednak paskudził całokształt zamiarów . Ponieważ napieprzał z północnego zachodu pomyślałem sobie że wjade do Łodzi od strony Rzgowa , a wcześniej będę miał cały czas wiatr w twarz . Jak już skręcę w stronę Łodzi odpoczącznę od niego , ale ze Rzgowa do Łodzi zachciało mi się jechać polną drogą , co zemściło się błotem i bruzdami z którymi musiałem walczyć. Zanim jeszcze osiągnąłem granice miasta były dwie wsie po drodze , Starowa Góra + Konstantyna i dopiero ul. Józefów . Dalej już tylko jeden cel - przez miasto do Arturówka , ul.Rzgowską , Piotrkowską , Zgierską , Sikorskiego .

Fajnie się jechało Piotrkowską , obok mnie inni miłośnicy dwóch kułek , z przeciwnego kierunku również , zatrzymywaliśmy się ze 3 razy na światłach . Na końcu ulicy na Placu Wolności każdy pojechał w swoją stronę . Ponieważ było po 16 w Arturówku przemknąłem pomiędzy spacerowiczami , rowerzystami w lesie , kawałek jechałem szlakiem czarnym i skręciłem na Nowosolną . Po lewej cały czas PKWŁ i oczywiście pagórków nie zabrakło , po wyjechaniu z lasu rozpostarł się wyżynny krajobraz . Na sam koniec lasu trafiłem na ścieżkę z bruzdami , podbiciami , w dół , z zakrętem żeby było fajniej , bujłem się galancie . Niestety jednak muszę ze wstydem przyznać , że kiedy minąłem Strykowską uleciały ze mnie siły , zupełnie nie miałem siły kręcić , a to bardzo nie dobrze bo jeszcze jakieś 30 km mi zostało do domu a tu ciemno i okazało się że ochłodziło się znacznie . Do Nowosolnej dotarłem , dalej wróciłem z żonką samochodem . No cóż skończyło się na 71.2 km .

Droga polna w którą się wpakowałem między Rzgowem a Starową Górą , jesli ktoś tu zajrzał niech zgadnie co to za słup .

Na pierwszym zdjęciu kominy elektrociepłowni C4 na Widzewie , na drugim dzielnica Chojny Robione z nieczynnego wysypiska śmieci .

O , stamtąd przyjechałem i wdarłem się na wysypisko

Ul.Piotrkowska , prace związane z budową łódzkiego tramwaju regionalnego . 2 Czyżby grupa bikers-ów na projekcję się wybrała ( pod kinem SilverScreen , rowery te mają chyba po 30 lat , stoją sobie tu zczepione łańcuchem )

Arturówek


Trasa dom , Dalków , Wola Kutowa , Modlica , Kalinko , Rzgów , Konstantyna , Łódź ul.Rzgowska , Piotrkowska , Zgierska , Arturówek , Nowosolna .
Sobota, 23 lutego 2008
km:0.30km teren:0.00
czas:km/h:
Nasmarowanie , poprawki przy rowerze , założenie nowego licznika Sigma BC1106


Środa, 13 lutego 2008
km:54.80km teren:0.00
czas:km/h:
Celem znalezienia drogi przez las na Chrustach do Kaletnika

Musiałem coś , gdzieś itp więc przez Rokiciny prosto w las .Zaraz za Rokicinami ( na błotku towarzyszyło mi Radio Zet , dobrze że żwawy kawałek był , tylko tak się zająłem błotkiem że nie pamiętam jaki )


Przez las w lewo koło rezerwatu na asfalt , do Chrust , cały czas ul. Rokicińską by w pewnym momencie skręcić w lewo . Znowu las , duzo dróg nie wiedziałem że aż tyle , muszę tu jeszcze wrócić i spenetrować .Jak dojechałem do Kaletnika miałem zamiar wrócić przez Koluszki , ale postanowiłem udać się w kierunku Brzezin aby przeciąć gdzieś rzekę mrogę .Udało się oto dolina rzeki

Dalej postój na mostku

Za tą tablicą na górce skręciłem w prawo i cały czas jechałem przez wieś

Dojechałem do Bagdanki

Na drugą stronę prosto w las w tle , za lasem utwardzoną drogą do Tworzyjanek , postój , zauwazyłem coś ciekawego :

A latem wygląda to tak
Powrót do Bogdanki dalej już do domu trasą którą tu dotarłem .Tak w ogóle podczas całej wycieczki spotkałem 4 bikersów



Wtorek, 12 lutego 2008
km:23.60km teren:0.00
czas:km/h:
Krótki wypadzik w rokicińskie lasy
Cały Styczeń nie było żadnych poważniejszych poza obowiązkowych wyjazdów ( były to jedynie kursy < 2 km. po bułki i spowrotem , a po za tym zawsze coś ,jak nie urok to ...... , nie było czasu na jezdzenie) , więc nic nie umieszczałem na blogu żeby nie zaśmiecać . Dzisiaj powiedziałem sobie że muszę gdzieś , coś , sam nie wiem . Pojechałem na Łaznowską Wolę i ul. Południową , Północną calutki czas prościutko prosto w las . Drogą pożarową prościutko , kładką przez tory znowu pożarową do drogi wojewódzkiej 716 i tą drogą do domu .