Czwartek, 7 kwietnia 2011
km: | 71.42 | km teren: | 0.00 |
czas: | km/h: |
Powrót z Piotrkowa czyli wietrzna masakra
Wiedziałem jakie będą konsenkwencje jazdy w kierunku północnym , ale udało się .
Choć wiatr czasami na otwartych przestrzeniach ściągał rower z drogi to w domu o dziwo po 45 km. nie czułem w nogach dystansu , a nawet miałem niedosyt i dokręciłem jeszcze . Jadąc między polami trafiałem na burze piaskowe .
Między Gajkowicami a Gościmowicami powstaje mostek .
Na zalewie w Czarnocinie sztorm .
Wiedziałem jakie będą konsenkwencje jazdy w kierunku północnym , ale udało się .
Choć wiatr czasami na otwartych przestrzeniach ściągał rower z drogi to w domu o dziwo po 45 km. nie czułem w nogach dystansu , a nawet miałem niedosyt i dokręciłem jeszcze . Jadąc między polami trafiałem na burze piaskowe .
Między Gajkowicami a Gościmowicami powstaje mostek .
Na zalewie w Czarnocinie sztorm .
K o m e n t a r z e
Dotyczy łąk Gajkowice - Gościmowice: to tu w łąkach znajdowało się wzniesienie, na które starsi wiekiem mieszkańcy mówili "gród". Wzniesienie to znajdowało się pomiędzy Gajkowicami a Gościmowicami Pierwszymi. Pozdrawiam Jerzy
Anonimowy Jerzy - 20:49 czwartek, 14 kwietnia 2011 | linkuj
Komentuj