Środa, 13 lutego 2008
km: | 54.80 | km teren: | 0.00 |
czas: | km/h: |
Celem znalezienia drogi przez las na Chrustach do Kaletnika
Musiałem coś , gdzieś itp więc przez Rokiciny prosto w las .Zaraz za Rokicinami ( na błotku towarzyszyło mi Radio Zet , dobrze że żwawy kawałek był , tylko tak się zająłem błotkiem że nie pamiętam jaki )
Przez las w lewo koło rezerwatu na asfalt , do Chrust , cały czas ul. Rokicińską by w pewnym momencie skręcić w lewo . Znowu las , duzo dróg nie wiedziałem że aż tyle , muszę tu jeszcze wrócić i spenetrować .Jak dojechałem do Kaletnika miałem zamiar wrócić przez Koluszki , ale postanowiłem udać się w kierunku Brzezin aby przeciąć gdzieś rzekę mrogę .Udało się oto dolina rzeki
Dalej postój na mostku
Za tą tablicą na górce skręciłem w prawo i cały czas jechałem przez wieś
Dojechałem do Bagdanki
Na drugą stronę prosto w las w tle , za lasem utwardzoną drogą do Tworzyjanek , postój , zauwazyłem coś ciekawego :
A latem wygląda to tak
Powrót do Bogdanki dalej już do domu trasą którą tu dotarłem .Tak w ogóle podczas całej wycieczki spotkałem 4 bikersów
Musiałem coś , gdzieś itp więc przez Rokiciny prosto w las .Zaraz za Rokicinami ( na błotku towarzyszyło mi Radio Zet , dobrze że żwawy kawałek był , tylko tak się zająłem błotkiem że nie pamiętam jaki )
Przez las w lewo koło rezerwatu na asfalt , do Chrust , cały czas ul. Rokicińską by w pewnym momencie skręcić w lewo . Znowu las , duzo dróg nie wiedziałem że aż tyle , muszę tu jeszcze wrócić i spenetrować .Jak dojechałem do Kaletnika miałem zamiar wrócić przez Koluszki , ale postanowiłem udać się w kierunku Brzezin aby przeciąć gdzieś rzekę mrogę .Udało się oto dolina rzeki
Dalej postój na mostku
Za tą tablicą na górce skręciłem w prawo i cały czas jechałem przez wieś
Dojechałem do Bagdanki
Na drugą stronę prosto w las w tle , za lasem utwardzoną drogą do Tworzyjanek , postój , zauwazyłem coś ciekawego :
A latem wygląda to tak
Powrót do Bogdanki dalej już do domu trasą którą tu dotarłem .Tak w ogóle podczas całej wycieczki spotkałem 4 bikersów
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj